Opowieść o Genjim – recenzja mangi

Jeśli chodzi o fascynację kulturą, historią i folklorem Japonii, to na dobrą sprawę wszystko zaczęło się w moim przypadku od mangi. Wiele tytułów zainspirowało mnie do dalszego zgłębiania tradycji i zwyczajów tego niezwykłego kraju. Niejeden z nich czegoś mnie nauczył. Do tego grona dołącza właśnie mangowa adaptacja klasycznego dzieła tamtejszej literatury, pt. Opowieść o Genjim.

Przyznam szczerze, że do momentu sięgnięcia po mangę nie słyszałem o tym monumentalnym utworze. Monumentalnym, gdyż uznawany jest on za pierwszą powieść na świecie, a jego powstanie sięga przełomu X i XI wieku! Jak zatem można przynajmniej nie spróbować przeczytać tej książki, gdy człowiek uważa się za miłośnika Japonii, prawda? Według mnie najlepiej zacząć jednak właśnie od mangi wydawnictwa Kirin, a oto dlaczego.

Sama powieść jest bardzo rozbudowana i wielowątkowa. Jej różne wydania, na które możecie dzisiaj trafić, liczą sobie ponad 1000 stron. Nie spodziewajcie się zatem, że całość historii została w szczegółowy sposób opowiedziana w mandze. Nie. Opowieść o Genjim w adaptacji Seana Michaela Wilsona, z ilustracjami, których autorką jest Inko Ai Takita to bardziej skrót i zachęta do sięgnięcia po oryginał.

Powiedzmy sobie wreszcie o czym tak właściwie opowiada ta opowieść i kim jest tytułowy Genji. W dużym skrócie, nasz bohater to przystojny, utalentowany, oczytany, a przede wszystkim kochliwy książę. Los chciał, że został pominięty w drodze na tron, ale nie przeszkodziło mu to w korzystaniu z życia, o czym okazję mamy się przekonać. Sama manga skupia się na jego miłosnych podbojach oraz skomplikowanych relacjach dworskich, w szczególności z przedstawicielkami płci pięknej.

Manga sprawia wrażenie swego rodzaju starożytnego zwoju, który rozwija się na naszych oczach. Historia płynie, nie mamy tu wielu dialogów, a raczej komentarz narratora, który przybliża nam losy Genjiego, przybliżając nam jednocześnie informacje na temat poszczególnych postaci, ich wyglądu, pochodzenia, umiejętności, czy uczuć. Sam komiks został zresztą wzbogacony o świetne wprowadzenie, dzięki któremu nie czujemy się zagubieni w tej złożonej fabule. W sposób czytelny i przejrzysty wyjaśnia nam on najistotniejsze informacje dotyczące adaptowanego dzieła oraz celu jaki przyświecał autorom mangi.

Czytając kolejne strony tego komiksu, poznajemy dworskie elity starożytnej Japonii i panujące tam obyczaje. Przede wszystkim jednak skupia się on na naturze miłości, z jej wzlotami i upadkami. Może ona przybrać różne formy i wcale nie musi opierać się wyłącznie na seksie. To prawda, że mamy tutaj wiele romantycznych scen, lecz nie chciałbym byście pomyśleli, że jest to po prostu „romansidło”.

W styl narracji doskonale wpisują się tutaj ilustracje. Zwiewne, a zarazem przywiązujące dużą uwagę do detali. Wystrój wnętrz, czy przepiękne stroje dworzan zrobią na czytelniku ogromne wrażenie. Bardzo pozytywnie należy ocenić także sposób w jaki autorka rysunków przedstawia warstwę emocjonalną historii. Uczucia postaci wysuwają się na pierwszy plan i mamy je jak na otwartej dłoni. To pozwala nam nawiązać z nimi więź, tym samym interesując nas ich dalszymi losami.

Nie da się ukryć, że lektura mija czytelnikowi szybko. W tym miejscu pojawia się moje zastrzeżenie względem mangi. Ta szybkość i skrótowość odbija się bowiem w pewnym stopniu na fabule. Są momenty, w przypadku których chcielibyśmy by autorzy pochylili się nad nimi nieco bardziej. Nieuniknione jest wrażenie, że chcą oni na niecałych 200 stronach komiksu upchnąć jak najwięcej, co w niektórych chwilach zabija nieco urok głównego bohatera.

Zakazana miłość, zdrady, spiski, tajemnice. To tylko kilka motywów, na których koncentruje się Opowieść o Genjim. Manga naprawdę zachęciła mnie do przekonania się jak wspaniałym i interesującym dziełem jest utwór autorstwa Murasaki Shikibu. Choć z pozoru główny bohater wydaje się bowiem być ideałem, wcale tak nie jest i ta jego niedoskonałość sprawia, że chciałbym poznać go lepiej.

Ocena: 7/10

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki chciałbym podziękować wydawnictwu Kirin.

We własny egzemplarz książki możecie zaopatrzyć się pod poniższym linkiem: https://ksiegarniajaponska.pl/kirin/3014-opowiesc-o-genjim-murasaki-shikibu-manga.html

Leave a Reply