Po ponad półtora roku od premiery pierwszego tomu, ponownie przenosimy się do świata fantasy, w którym wszystko zostało wywrócone do góry nogami, a znana baśń przybrała znacznie mroczniejszych barw. Róża powraca z drugim tomem, abyśmy mogli przekonać się, czy tytułowa bohaterka w końcu rozprawi się z wiedźmą, która sprawiła, że dziewczyna spała przez cały wiek.
Róża w pełni przyzwyczaiła się do nowego życia bez królewskich przywilejów, razem ze swoją ekscentryczną grupą samozwańczych łowców nagród. Bohaterka uparcie dąży do osiągnięcia swego celu i stoczenia ostatecznego pojedynku z wiedźmą Grendridą. Nie zanosi się jednak by szybko do tego doszło, gdyż na drodze dziewczyny pojawi się jeszcze wiele przeszkód, o czym przekonujemy się wraz z lekturą drugiego tomu komiksu.
Nowy tom utrzymany jest w zdecydowanie mroczniejszym i bardziej ponurym klimacie niż pierwszy. Między innymi za sprawą dość negatywnego nastawienia bohaterów, których los zdecydowanie nie oszczędza. Ich największym osiągnięciem jest odbicie skradzionej krowy, za którą nie dostają nawet obiecanej nagrody. Tym razem skupiamy się jednak przede wszystkim na próbie ucieczki bohaterów z niewoli, w którą wkrótce wpadają.

Róża w drugim tomie świetnie przybliża nam relację między tytułową bohaterką, a Północną, która przebudziła ją w pierwszym tomie. Niesnaski między kobietami stanowią wyróżniający się element komiksu. Są tak różnymi osobowościami, że czytelnik powinien się tego spodziewać, a jednak wszystkie przytyki i waśnie nieraz zaskakują nas swoją intensywnością. Jednocześnie, skłaniają nas do dalszego czytania, gdyż w każdym momencie wszystko może się rozpaść.
Komiks w niejednym fragmencie przypomina nam, że to nie jest kolejna baśń. Choć całość utrzymana jest w klimatach fantasy, to nasi bohaterowie są o wiele częściej „sprowadzani na ziemię”, popełniają błędy i ponoszą ich konsekwencje, tak jak miałoby to miejsce w prawdziwym świecie. Drugi tom serii nie wciągnął mnie jednak aż tak bardzo. Nie brakuje w nim akcji, ale twórcy skupiają się na wewnętrznych zmaganiach Róży, która jest owładnięta obsesją pokonania wiedźmy i nie dostrzega tego co w danym momencie jest ważniejsze.

Scenariusz drugiego tomu został świetnie wywarzony. Trzeba jednak podkreślić, że zarówno jeśli chodzi o kierunek historii jak i ilustracje, ta część historii sprawia jakbyśmy mieli do czynienia z zupełnie innym komiksem, choć z tymi samymi bohaterami co poprzednio. Wszystko jest tutaj naprawdę solidne, ale nie czułem tu tego oryginalnego, wciągającego klimatu co w przypadku pierwszego tomu.
Róża pozostaje mroczna, napięta i momentami przejmująca. Twórcy komiksu potrafią zaskoczyć czytelnika swoimi fabularnymi wyborami, zwłaszcza zniewoleniem naszej grupy bohaterów. Ostatecznie, drugi tom prowadzi do znacznie bardziej optymistycznych rezultatów dla protagonistów, niż z początku się tego spodziewamy, sugerując, że wyczekiwane przez główną bohaterkę spotkanie z wiedźmą jest coraz bliżej.
Ocena: 7/10
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania komiksu chciałbym podziękować wydawnictwu NAGLE!
We własny egzemplarz komiksu możecie zaopatrzyć się pod poniższym linkiem: https://www.naglecomics.pl/roza-tom-2/3-232-145

