Udało wam się kiedyś zrobić coś, co okazało się wielkim sukcesem, a wam przyniosło olbrzymie korzyści finansowe oraz satysfakcję zawodową? Jeśli nie, to pomarzyć każdy może, ale przecież wszystko jest możliwe. Najlepszym tego przykładem jest firma Google. Początkowo nie oferowała nawet najpopularniejszej przeglądarki, dziś ciężko sobie wyobrazić życie bez niej. A tego jak funkcjonuje jedno z największych przedsiębiorstw Doliny Krzemowej możecie dowiedzieć się już dzisiaj z książki, pt. Jak działa Google.
Jak działa Google, to książka autorstwa Erica Schmidta i Jonathana Rosenberga, która odsłania rąbka tajemnicy na temat wewnętrznej działalności amerykańskiego giganta z branży internetowej. Dzięki wydawnictwu Insignis Media oraz przekładowi Michała Jóźwiaka, możemy zajrzeć w głąb jednego z najbardziej innowacyjnych przedsiębiorstw na świecie.
Ludzie z Google o Google
Autorzy książki, prezes wykonawczy Google (Schmidt) oraz osobisty doradca Larry’ego Page’a – prezesa i współzałożyciela firmy (Rosenberg), podjęli się – wydawałoby się – niemożliwego zadania jakim jest spisanie wszystkich najważniejszych zasad i reguł panujących w Google, a następnie przedstawienia ich w przystępnej formie. Panowie mogą być jednak z siebie dumni, bo ta sztuka im się udała.
Jak działa Google nie przedstawia tylko wewnętrznej polityki firmy w różnych kategoriach biznesowych. Stanowi bowiem źródło wiedzy dla każdego kto chciałby spróbować swoich sił w prowadzeniu własnego przedsiębiorstwa. I to niekoniecznie w branży internetowej czy nowych technologii. Obecnie start-up może założyć każdy, ale właściwe go poprowadzenie wymaga wielkiego wysiłku, którego założyciele często nie są w stanie ponieść.
Książka porządkuje działania firmy w ośmiu kategoriach. Jest w niej mowa o kulturze firmowej, strategii działania, rekrutacji nowych pracowników, podejmowaniu decyzji, właściwej komunikacji oraz innowacyjności. W każdym rozdziale autorzy starają posiłkować się doświadczeniem Google’a, aby przedstawić jak firma radziła sobie z konkretnymi problemami i wyzwaniami. Jednocześnie bardzo mocną uwagę autorzy kładą na wsparcie czytelnika.
Jak działa Google – wciągająca lektura choć nienajłatwiejsza
Język w jakim zostało napisane Jak działa Google może sprawić niektórym problemy. Mamy tu bowiem masę profesjonalnych, biznesowych i naukowych wyrażeń. Schmidt i Rosenberg starają się jednak w jak najprostszy sposób opisać sieć zależności i zachodzących między sobą relacji. Dlatego często odnoszą się do dzieł naukowych, ale także popkultury czy codziennych życiowych sytuacji.
Tak naprawdę po książkę może sięgnąć każda osoba. Niezależnie od wykonywanego przez siebie zawodu, sytuacji materialnej czy pozycji zajmowanej w społeczeństwie. To wszystko za sprawą bardzo inspirującej treści jaką Jak działa Google niesie ze sobą. Może się wydawać, że jest ona przeznaczona głównie dla przedsiębiorców, założycieli start-upów, studentów, biznesmenów i znawców branży nowych technologii.
Przedstawiając sposób funkcjonowania firmy na wielu poziomach, autorzy nie próbują zniechęcić innych do brania na swoje barki takiego zadania. Wręcz przeciwnie, zachęcają do podejmowania ryzyka i kierunkowania swoich talentów w odpowiednie miejsca. W końcu zarówno oni jak i założyciele Google’a – Larry Page i Sergey Brin – zaczynali od zera. Byli dziećmi, uczniami, studentami, aż w końcu postanowili zrealizować wytyczone przez siebie cele.
Z książki dowiecie się m. in. kim są kreatywni geniusze i dlaczego powinniście się nimi otaczać, czemu nie powinniście słuchać hipopotamów lub dlaczego pracownikom należy się wynagrodzenie adekwatne do podejmowanego przez nich wysiłku. Na pierwszy rzut oka część z tych tematów brzmi tajemniczo. Po lekturze nabierają jednak sensu, a na pewno przyciągają wzrok czytelnika. Na końcu znajdziecie również słowniczek wyjaśniający fragment najczęściej powtarzających się wyrażeń, jeśli nie będziecie w stanie ich spamiętać.
Podsumowanie
Jak działa Google to pozycja, która przekazuje ogromne pokłady wartościowej wiedzy, na każdym kroku potrafi zaskoczyć, czy to użytymi sformułowaniami, porównaniami, czy po prostu sposobem rozwiązywania pewnych kwestii w przedsiębiorstwie z Doliny Krzemowej. Eric Schmidt i Jonathan Rosenberg z pomocą Alana Eagle oraz wielu pracowników Google’a i osób które się przez niego przewinęły, zabiorą was w świat, który najpierw wyda się wam niczym wyjęty z sci-fi, a po chwili każdy zrozumie, że w niektórych jego fragmentach opiera się na zasadach prostych jak drut. Dajcie się wciągnąć, dajcie się zainspirować, a może dzięki niej odnajdziecie własne przeznaczenie.
Przerażające jest to , że można całkowicie zrezygnować z „usług” META/FB a korzystanie z internetów , map , platform (choćby WordPress) etc.etc. bez Googlajest awykonalne albo trzeba się fest natrudzić….
PolubieniePolubienie