Heart Gear tom 1 – recenzja mangi

Wielu twórców zastanawia się nad tym jak będzie prezentować się przyszłość cywilizacji ludzkiej. Dzięki temu, otrzymaliśmy mnóstwo różnorodnych wizji odległych czasów, od futurystycznych utopii, aż po całkowity upadek planety. W tę bardziej negatywną wizję wpisuje się najnowsza propozycja wydawnictwa Waneko, manga Heart Gear.

III wojna światowa, niestety, wydaje się być coraz bardziej wiarygodnym scenariuszem. Miejmy jednak nadzieję, że nawet jeśli do niej dojdzie, nie potoczy się ona tak jak w mandze Heart Gear. Tutaj bowiem cała ludzka cywilizacja uległa zniszczeniu. Pewnego dnia okazało się jednak, że nie cała i na jej zgliszczach, w których przetrwały jedynie maszyny zwane Gearami, dorasta nastolatka, Roue.

W mandze śledzimy perypetię dziewczynki otoczonej przez roboty. Dowiadujemy się, że świat pełen jest niebezpiecznych maszyn, a między poszczególnymi rozdziałami otrzymujemy wgląd w historię świata i rezultat wspomnianej przeze mnie wojny. Choć historia zaczyna się bardzo spokojnie i pogodnie, w pierwszej części stanowiąc bardziej filozoficzną dyskusję na temat tego, co sprawia, że jesteśmy tym kim jesteśmy, to z czasem pojawia się więcej akcji i manga obiera niespodziewany kierunek.

Warstwa wizualna Heart Gear bardzo przypadła mi do gustu. Tsuyoshi Takaki zwraca uwagę na wszelkiego rodzaju detale, w szczegółowy sposób przybliżając nam sylwetki poszczególnych robotów oraz Roue. Nie zapomina także o świecie przedstawionym. Choć widzimy, że w dużej mierze są to pustkowia, to jakiekolwiek dostępne lokacja doskonale wyróżniają się na ich tle. Nie inaczej rzecz się ma w przypadku scen akcji, które potrafią przyjąć tutaj epickich rozmiarów.

Eksploracja świata przedstawionego w mandze sprawiła mi wielką frajdę. Już na początku, bardzo mocno w naszej świadomości zostaje osadzona wizja rzeczywistości. Dlatego każdy wyjątek od założonej normy jest dla nas bardzo interesujący i zaskakujący. Tym bardziej, że kolejne zwroty akcji serwują nam więcej pytań niż odpowiedzi w świecie i tak pełnym tajemnic.

Już pierwszy tom Heart Gear porusza interesujące kwestie, co wyróżnia go na tle innych mang z gatunku shōnen. o to znaczy mieć „cel”, czy robot może mieć duszę, jaka jest relacja człowieka/dziecka z maszyną. Autorowi udaje się uczynić roboty ludzkimi, przez co stają się one wyjątkowo interesujące, a my z ekscytacją śledzimy rozwój historii, a także głównych bohaterów.

Pierwszy tom stanowi świetne wprowadzenie do historii. Mamy tutaj pewien określony schemat, ale w wielu momentach fabule udaje się skutecznie z niego wyrwać. Mnóstwo niespodzianek oraz tajemnice otaczającego bohaterów świata sprawia, że Heart Gear szybko nas wciąga. Po lekturze dostrzegamy sporo miejsca na rozwój i poprawę, a także solidną pracę nad ilustracjami i rzeczywistością niemal pozbawioną ludzi. Historia zdecydowanie przykuła moją uwagę i z ekscytacją czekam na jej kontynuację.

Ocena: 7/10

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania mangi chciałbym podziękować wydawnictwu Waneko.

Wydawnictwo Waneko - logo

We własny egzemplarz możecie zaopatrzyć się pod poniższym linkiem: https://sklepwaneko.pl/mangi/16423-heart-gear-01-zdobiona-pocztowka-9788383892641.html

Leave a Reply